Instytut Biochemii i Biofizyki PAN i Orlen poprowadzą projekt badawczy w Antarktyce

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Instytut Biochemii i Biofizyki PAN i Orlen rozpoczynają projekt wyznaczenia nowego Szczególnie Chronionego Obszaru Antarktyki. To unikalne przedsięwzięcie w historii polskich badań Antarktydy i Oceanu Południowego, łączące działania naukowe, edukacyjne i środowiskowe - poinformował koncern.

Ogłaszając we wtorek projekt "Antarktyka pod skrzydłami Orlenu", który będzie realizowany wspólnie z Instytutem Biochemii i Biofizyki PAN, koncern wyjaśnił, że jest to inicjatywa badawczo-edukacyjna, której celem "jest ustanowienie nowego Szczególnie Chronionego Obszaru Antarktyki", przy czym obecnie tereny objęte ścisłą ochroną stanowią zaledwie 0,02 proc. powierzchni tego rejonu.

Według Orlenu "rozpoczęty właśnie pięcioletni program ma doprowadzić do wyznaczenia kolejnego rezerwatu, co zwiększy powierzchnię obszarów chronionych i wzmocni międzynarodową pozycję Polski w ramach prowadzonej już działalności badawczej na Antarktyce". "Współpraca biznesu i nauki otwiera nowe możliwości w zakresie poszerzania wiedzy i budowania wartościowych inicjatyw. Antarktyka ma ogromne znaczenie dla globalnej równowagi klimatycznej, a my chcemy wspierać badania, które pomagają ją chronić" - powiedziała dyrektor wykonawcza ds. sponsoringu koncernu Lidia Kołucka, cytowana w komunikacie.

Jak zapowiedział Orlen, na początku sfinansowany zostanie zakup nowoczesnego sprzętu, w tym specjalistycznej łodzi typu sea rescue and assistance, a także skuterów śnieżnych niezbędnych do zabezpieczenia i prowadzenia prac terenowych w trudno dostępnych lokalizacjach. Finansowanie sprzętu dotyczyć będzie też najnowszej generacji dronów. Projekt obejmie Wyspę Króla Jerzego w Archipelagu Szetlandów Południowych w Antarktyce Zachodniej, w szczególności w rejonie Zatoki Destrukcji (Destruction Bay).

"Nasza współpraca z całą pewnością przyczyni się do poszerzenia wiedzy na temat ekosystemu antarktycznego, a finalnie może doprowadzić do sprawczego udziału Polski w ochronie tego wyjątkowego miejsca na naszej planecie" - ocenił dyrektor Instytutu Biochemii i Biofizyki PAN prof. Jarosław Poznański, odnosząc się do projektu "Antarktyka pod skrzydłami Orlenu".

Jego zdaniem wsparcie koncernu otwiera przed polskimi naukowcami nowe możliwości badawcze, zwiększając jednocześnie bezpieczeństwo naukowców z całego świata, którzy prowadzą swoje prace w zasięgu Polskiej Stacji Antarktycznej im. H. Arctowskiego, zarządzanej przez Instytut Biochemii i Biofizyki PAN od 2012 r. "Należy pamiętać, że to dzięki ich aktywności społeczność międzynarodowa nieustannie otrzymuje bezcenne dane na temat tempa topnienia lodowców, dynamiki klimatu czy zmian wielkości populacji poszczególnych gatunków antarktycznych zwierząt i roślin" - dodał prof. Poznański.

Orlen podkreślił, że w ramach projektu przeprowadzona zostanie inwentaryzacja Ostoi Ptaków i Bioróżnorodności. Koncern zwrócił przy tym uwagę, że obserwacja populacji ptaków w Antarktyce ma kluczowe znaczenie, ponieważ efekty prowadzonych badań są ważnym elementem systemu wczesnego ostrzegania przed skutkami zmiany klimatu. Ważną częścią projektu - jak zaznaczono w informacji - będą również działania edukacyjne prowadzone w Polsce. Orlen wesprze m.in. realizację filmu oraz prowadzenie relacji dokumentujących projekt, organizację wydarzeń naukowych i specjalnych zajęć szkolnych.

Koncern przypomniał, że Antarktyka to obszar Antarktydy oraz oblewających go wód Oceanu Południowego, a obowiązujący tam międzynarodowy Traktat Antarktyczny stanowi, że obszar ten jest przeznaczony wyłączenie na cele naukowe i pokojowe. Dokument zakazuje eksploatowania tam surowców naturalnych i działań militarnych. Polska, jako sygnatariusz Traktatu Antarktycznego, jest jednym z 29 państw zarządzających tym regionem.

Instytut Biochemii i Biofizyki PAN, jak podkreślił Orlen, jest jednym z wiodących instytutów naukowych w Polsce. Głównym zadaniem tego ośrodka są badania podstawowe w dziedzinach nauk ścisłych, przyrodniczych, medycznych oraz nauk o zdrowiu, w szczególności w obszarach biochemii i biofizyki. Placówka prowadzi również multidyscyplinarne badania w rejonach polarnych. "Jednocześnie, wykorzystując swoje doświadczenie, wiedzę i umiejętności, buduje przyszłą kadrę naukowo-badawczą poprzez kształcenie młodych doktorów i doktorantów" - zaznaczył koncern.

Orlen, którego siedziba i zakład główny znajdują się w Płocku (Mazowieckie), to multienergetyczny koncern, który posiada rafinerie w Polsce, Czechach i na Litwie oraz sieć stacji paliw, w tym także w Niemczech, na Słowacji, Węgrzech i w Austrii. Rozwija również segment wydobywczy ropy naftowej i gazu ziemnego, segment petrochemiczny, a także energetyczny, w tym z odnawialnych źródeł energii. Planuje też rozwój energetyki jądrowej opartej o małe, modułowe reaktory SMR. Orlen od wielu lat współpracuje z polskimi uczelniami i placówkami badawczymi. Prowadzi jednocześnie przedsięwzięcia społeczne i związane z ochroną środowiska. (PAP)

Nauka w Polsce

mb/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • 21.04.2025 PAP/str. Marcin Waszkiewicz/Państwowa Straż Pożarna

    Ekspert: aby zapobiec pożarom torfowisk biebrzańskich, musimy przestać je osuszać

  • fot. A. Michniewicz

    Geograf z UWr zbadała, co jest główną przyczyną powstawania skałek

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera