Nauka dla Społeczeństwa

19.04.2024
PL EN
16.02.2015 aktualizacja 16.02.2015

Żubr: król lasów czy gatunek uciekinier?

W czasach prehistorycznych żubry wolały zamieszkiwać otwarte przestrzenie, a nie wyłącznie lasy – dowodzą na łamach pisma „PLOS ONE” naukowcy polscy i niemieccy po badaniach najstarszych w Europie zachowanych kości żubra Bison bonasus. Ich odkrycie ma znaczenie dla ochrony i zarządzania współczesnymi populacjami gatunku, które odtwarzano dotychczas w środowiskach leśnych.

Badania składu izotopowego kości wykazały, że żubry preferowały tereny otwarte, a ich dieta miała charakter mieszany i zawierała zarówno roślinność trawiastą, jak i pędy drzew i krzewów oraz porosty – ustalili naukowcy pod kierunkiem dr. hab. Rafała Kowalczyka z Instytutu Biologii Ssaków PAN (IBS PAN) w Białowieży i prof. Herve Bocherens z Uniwersytetu w Tybindze. Ich badania zostały sfinansowane przez Narodowe Centrum Nauki w ramach projektu „Historyczna i współczesna analiza wykorzystania środowisk i diety żubra Bison bonasus”.

Żubr jest największym lądowym ssakiem Europy, którego dziko żyjące populacje po wyginięciu na wolności na początku XX wieku zostały odtworzone z osobników zachowanych w hodowlach zamkniętych. Światowa populacja gatunku w stanie dzikim liczy obecnie 3 tys. osobników, rozmieszczonych w ponad trzydziestu obszarach leśnych Europy Wschodniej i Centralnej.

„Wiele wskazuje na to, że środowiska leśne nie są jednak optymalne dla żubra, ponieważ zimą nie dostarczają wystarczającej ilości pożywienia dla tego dużego roślinożercy. Dlatego też warunkiem przeżycia żubrów w okresach srogich i śnieżnych zim jest dokarmianie przez człowieka. W razie braku lub niedostatecznego dokarmiania, zwierzęta migrują na tereny otwarte, gdzie powodują dotkliwe szkody w uprawach rolniczych. Środowiska otwarte - łąki, doliny rzeczne - zapewniają duże ilości pokarmu w ciągu całego roku, dlatego też mogą zapewnić żubrom przetrwanie bez intensywnej opieki człowieka” – zwraca uwagę dyrektor IBS PAN, prof. Kowalczyk, w materiale przesłanym PAP.

Tymczasem większość programów ochrony gatunku zakłada, że żubr jest przystosowany do życia w środowiskach leśnych, w przeciwieństwie do blisko spokrewnionych gatunków z rodzaju Bison - bizona amerykańskiego, oraz wymarłego przed tysiącami lat żubra stepowego Bison priscus - ściśle związanych z obszarami trawiastymi. „Pojawia się pytanie, czy w przeszłości lasy były środowiskiem preferowanym przez żubry, czy raczej środowiskiem, w którym żubry zmuszone były żyć, ponieważ ich optymalne siedliska zniknęły lub zostały zajęte przez człowieka wraz z rozwojem rolnictwa?” – zauważa prof. Kowalczyk

Aby odpowiedzieć na to pytanie, naukowcy z Instytutu Biologii Ssaków PAN w Białowieży oraz Uniwersytetu w Tybindze (Niemcy) badali wzorzec użytkowania środowisk i dietę na podstawie wczesnoholoceńskich kości żubra, znalezionych na północy Niemiec, w Danii i południowej Szwecji.

Wiek kości określono na 10-12 tys. lat. W tym samym czasie klimat po ustąpieniu lodowca ocieplał się i gatunki drzewiaste zaczęły stopniowo zastępować polodowcową, trawiasto-krzewinkową tundrę i stepo-tundrę.

Aby się dowiedzieć, z jakich środowisk korzystały ówczesne żubry i które grupy roślin stanowiły ich pokarm, naukowcy zmierzyli zawartość stabilnych izotopów węgla i azotu w ich kościach. Skład izotopowy węgla pozwala odróżnić zwierzęta żerujące w lesie od tych, które pasą się na otwartej przestrzeni, a zawartość izotopów azotu pozwala określić rodzaj pokarmu spożywanego przez roślinożercę, ponieważ jego ilość jest inna w trawach niż w liściach drzew i krzewów, roślinach zielnych czy porostach.

Wyniki tych badań autorzy publikacji porównali później ze składem izotopów w kościach innych dużych roślinożerców: trawożernego tura i łosia (wyspecjalizowanego w ogryzaniu  pędów), żyjących na tym samym obszarze w tym samym okresie. „Jak się okazało, na początku holocenu żubry żyły w środowiskach otwartych, żerując zarówno na pędach drzew i krzewów, jak i pokarmie trawiastym. W skład ich diety wchodziły także porosty, podobnie jak u ówczesnych reniferów, związanych ściśle ze środowiskami tundrowymi. Żubry, będąc gatunkiem o mniej wyspecjalizowanej diecie, były w stanie poradzić sobie w trudnych warunkach zimowych oraz unikać bezpośredniej konkurencji siedliskowej i pokarmowej z wyspecjalizowanym łosiem i turem” – zauważa prof. Kowalczyk.

Otwarte środowiska życia żubrów z wczesnego holocenu świadczą, że gatunek ten pierwotnie nie był przystosowany do życia w gęstych lasach i wybierał środowiska otwarte i mieszane – zaznaczają eksperci z Polski i Niemiec. Wraz z postępującym zanikiem środowisk otwartych (w wyniku ocieplenia klimatu i ekspansji lasu oraz zajmowania ich przez człowieka) żubr wycofywał się do środowisk leśnych i stał się gatunkiem-uciekinierem. Zagęszczenie i przeżywalność żubrów w lasach były prawdopodobnie niższe niż na obszarach otwartych. To doprowadziło do stopniowej fragmentacji zasięgu jego występowania i wymierania gatunku na obszarze Europy.

Wyniki badania są bardzo ważne w kontekście strategii ochrony i zarządzania populacjami zagrożonego gatunku – podkreślają naukowcy. W ich opinii należy przestać postrzegać żubra jako gatunek typowo leśny. „Środowiskiem, które może zapewnić przetrwanie żubra oraz ograniczenie uzależnienia od człowieka. jest mozaika lasów i terenów otwartych. Takie tereny powinny być wybierane jako miejsca tworzenia nowych dziko żyjących populacji żubra” – podkreśla prof. Kowalczyk.

PAP – Nauka w Polsce

zan/ krx/ mrt/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024