Osiem procent polskiego społeczeństwa to osoby leworęczne. Według prof. Marty Bogdanowicz z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego, osoby te mają spore zdolności plastyczne i muzyczne. "W prawej półkuli mózgu, dominującej u leworęcznych, znajdują się ośrodki słuchu muzycznego i uzdolnień plastycznych" - tłumaczy.
Z badań Camilli Benbow z amerykańskiego Johns Hopkins University http://www.jhu.edu wynika także, że wśród dzieci o wyjątkowych zdolnościach matematycznych jest znacznie wyższy odsetek osób leworęcznych niż w całej populacji. W sobotę 13 sierpnia obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Leworęcznych.
KIEDY LEWA RĘKA DOMINUJE
Przyczyny leworęczności wciąż jeszcze nie są dokładnie poznane. Na ten temat naukowcy wciąż się spierają. Wiadomo tyle, że jest ona przekazywana genetycznie.
Najpopularniejsza teoria naukowa mówi, że u osób leworęcznych dominującą półkulą mózgu jest półkula prawa, która kontroluje lewą stronę ciała człowieka. Jednak nie wszyscy tak sądzą. Według kierownika Kliniki Neurologii w Wojskowym Instytucie Medycznym w Warszawie, http://www.cskwam.mil.pl prof. Adama Stępnia, "nie wykazano różnic anatomicznych w budowie mózgu między osobami praworęcznymi, a leworęcznymi".
Nie bez powodu jednak naukowcy uważają, że ludzie leworęczni są uzdolnieni matematycznie, muzycznie i plastycznie.
Sławni leworęczni muzycy to m.in. Ludwig van Beethoven, Niccolo Paganini, Robert Schumann, jazzman Wynton Marsalis, Natalie Cole, Jimmy Hendrix, Paul McCartney, Ringo Starr, Bob Dylan, Robert Plant i Sting. Krzysztof Penderecki, prowadząc orkiestrę, trzyma batutę w lewej ręce.
Do słynnych leworęcznych malarzy należą Leonardo da Vinci, Michał Anioł Buonarotti, Rafael Santi, Anton van Dyck, Hans Holbein, Henri de Toulouse-Lautrec i Pablo Picasso. Natomiast wybitni leworęczni uczeni to m.in. Albert Einstein, fizjolog rosyjski Iwan P. Pawłow, filozof niemiecki Friedrich Nietzsche oraz teolog, filozof i muzykolog, laureat Pokojowej Nagrody Nobla Albert Schweitzer.
W historii było też wielu leworęcznych wodzów i polityków, m.in. Aleksander Wielki, Juliusz Cezar, Napoleon Bonaparte, Joanna d′Arc, sir Winston Churchill, Benjamin Franklin, Harry S. Truman, Gerald Ford (który wprowadził wiele usprawnień dla leworęcznych w Białym Domu), Jimmy Carter, Ronald Reagan, George Bush senior i Bill Clinton.
Leworęczni pisarze i poeci to Hans Christian Andersen, Wolfgang Goethe, Heinrich Heine, Mark Twain i Włodzimierz Majakowski. Leworęczni aktorzy - Marilyn Monroe, Charlie Chaplin, Robert de Niro, Robert Redford, Judy Garland, Tom Criuse i Nicole Kidman. Sportowcy - tenisiści Martina Navratilova, John McEnroe i Monika Seles.
Badacze z Uniwersytetu w Toronto udowodnili, że leworęczność jest cechą częściej spotykaną wśród homoseksualistów, niż u osób heteroseksualnych. Z kolei naukowcy ze Szpitala Charing Cross w Londynie, po przebadaniu ponad 500 osób transseksualnych odkryli, że większość z tych osób była lewo- albo oburęczna.
PRZESTAWIANIE JEST SZKODLIWE
Wielu rodziców próbuje "przestawiać" swoje leworęczne dzieci na praworęczność uważając, że posługiwanie się lewą ręką jest patologiczne. To błąd - alarmuje psycholog, prof. Marta Bogdanowicz z Instytutu Psychologii Uniwersytetu Gdańskiego, http://psychologia.univ.gda.pl badająca zjawisko leworęczności od 40 lat.
"Rodzicami dzieci leworęcznych często rządzi specyficzny mechanizm psychologiczny: obawa przed innością. To dlatego starają się na siłę +przestawiać+ swoje dzieci na praworęczność" - mówi Bogdanowicz.
"W latach 60., kiedy rozpoczynałam pracę z leworęcznymi, w Polsce - podobnie zresztą jak w wielu innych krajach europejskich - nagminnie nakłaniano dzieci leworęczne do posługiwania się ręką prawą" - wspomina Bogdanowicz.
Zmuszano je do pisania prawą ręką, do trzymania w prawej ręce sztućców. "Nierzadko takim dzieciom w trakcie jedzenia przywiązywano na przykład lewą rękę do ciała lub do krzesła, bandażowano ją, zakładano rękawiczkę. Raz nawet zetknęłam się z przypadkiem założenia dziecku gipsu na lewą rękę" - opowiada psycholog.
"Osób leworęcznych nie wolno jednak na siłę przestawiać na praworęczność, gdyż będą one reagowały nerwicowo" - podkreśla. Ręka prawa jest u nich naturalnie słabsza. Dzieci, zmuszone do korzystania z niej jako dominującej, będą miały problemy w szkole na przykład dlatego, że będą pisać niekształtnie, wolno, nie nadążając za klasą.
"Dziś z tolerancją dla leworęczności jest już lepiej niż w latach 60." - ocenia Bogdanowicz. Jak zaznacza, wielu przedstawicieli starszego pokolenia wciąż jednak uważa leworęczność za coś nieprawidłowego, wymagającego "naprawy". "Na prośbę rodziców muszę czasami wystawiać zaświadczenia na piśmie dla babci, że wnuk naprawdę jest leworęczny" - mówi.
Bogdanowicz ubolewa, że w Polsce sprzedawanych jest mało produktów stworzonych z myślą o leworęcznych. "Klamki i przyciski w urządzeniach montowane są u nas tak, aby łatwiej było do nich sięgnąć prawą, nie lewą ręką" - mówi. Dla leworęcznych w zasadzie są tylko nożyczki, temperówki i długopisy. Tymczasem np. w Londynie istnieją już dla nich specjalne sklepy.
PAP - Nauka w Polsce, Joanna Poros
16 sierpnia 2005
reo
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.