Nauka dla Społeczeństwa

28.03.2024
PL EN
24.05.2023 aktualizacja 24.05.2023

Nowy mechanizm powstawania raka piersi opisany

Adobe Stock Adobe Stock

Około jednej trzeciej diagnozowanych nowotworów piersi może powstawać według nowego mechanizmu opisanego przez naukowców z Instytutu Blavatnika w Harvard Medical School.

W swojej nowej publikacji w piśmie Nature (https://www.nature.com/articles/s41586-023-06057-w) badacze pod kierownictwem prof. Petera Parka z Harvard Medical School opisali nowy mechanizm powstawania raka piersi. W nowym świetle pokazali też rolę estrogenów w tym procesie.

Większość komórek organizmu nieustanne dzieli się. Chromosomy – ściśle upakowane struktury zawierające DNA komórki – są kopiowane, aby po każdym podziale komórki potomne zawierały taką samą ilość materiału genetycznego. W trakcie podziałów mogą zdarzać się błędy prowadzące do pęknięć chromosomów. Większość z nich jest sprawnie naprawiana przez mechanizmy czuwające nad integralnością genomu. Czasami jednak w procesie naprawy dochodzi do rearanżacji DNA poprzez łączenie fragmentów w innym niż pierwotne ułożeniu – powstają w ten sposób chromosomy o nieprawidłowej budowie.

W znanym dotychczas modelu rozwoju raka piersi zdeformowany chromosom podczas podziału jest rozciągany przez powstające komórki potomne. Powstaje wtedy pęknięcie, które odsłania fragmenty DNA zawierające geny stymulujące proces nowotworzenia (tzw. onkogeny), i dochodzi do ich aktywacji. W próbkach guzów badanych przez grupę prof. Parka w około 30 proc. przypadków nie znaleziono śladów takiej aberracji chromosomowej. Badacze natrafili za to na nową anomalię – dwa chromosomy złączone ze sobą blisko miejsc, w których znajdują się onkogeny.

Dodatkowo odkrycia opisane w publikacji wskazują na większą rolę hormonów płciowych – estrogenów – w rozwoju raka piersi niż dotychczas zakładano. Wiadomo, że hormony te przyspieszają rozpoczęty już proces nowotworowy oraz że stymulują komórki gruczołu piersiowego do podziałów, zwiększając przez to ryzyko przypadkowych mutacji. W pracy zespołu prof. Parka wykazano, że estrogeny w sposób bezpośredni mogą powodować pęknięcia w DNA, będące przyczyną choroby. Badacze zauważyli, że miejsca złamania chromosomu znajdują się w sąsiedztwie regionów, do których estradiol (jeden z estrogenów) wiąże się za pośrednictwem swojego receptora.

"Nasza praca pokazuje, że estrogeny mogą indukować rearanżacje chromosomowe, które prowadzą do powstania nowotworu, więc w raku piersi pełnią zarówno rolę katalizatora, jak i przyczyny" - mówi Jake Lee, pierwszy autor publikacji, były współpracownik w laboratorium prof. Parka.

Naukowcy dodają, że ich odkrycie może przyczynić się do ulepszenia testów diagnostycznych. Zidentyfikowanie swego rodzaju „odcisku palca” zmian w strukturze chromosomów mogłoby pomóc we wcześniejszym wykryciu wznów choroby.

Nauka w Polsce, Dominika Cieślak

doc/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024