Niezrównany śluz śluzic

Fot. Adobe Stock
Fot. Adobe Stock

Jeśli chodzi o zagęszczanie cieczy, śluz wytwarzany przez śluzice nie ma sobie równych – informuje „Journal of the Royal Society Interface”.

Śluzice (Myxini) to pozbawione szczęk i łusek zwierzęta morskie, dość odlegle spokrewnione z minogami i rybami. Zaczynają życie jako obojnaki, stając się z czasem samcem lub samicą. Z wyglądu przypominają węgorze. Żywią się martwymi lub umierającymi rybami i bezkręgowcami. Najbardziej charakterystyczną i niezwykłą cechą śluzic jest ich zdolność do wytwarzania ogromnych ilości śluzu dzięki gruczołom rozmieszczonym wzdłuż całego ciała.

Gdy śluzicę zaatakuje drapieżnik, wytwarzany przez nią śluz może zatkać jego paszczę i skrzela, a ciało samej śluzicy staje się tak śliskie, że potrafi się ona wyśliznąć napastnikowi. Pomaga w tym umiejętność „wiązania” przez to zwierzę własnego ciała w supeł i przesuwania tego węzła.

Zagrożona śluzica w ciągu pół sekundy uwalnia z gruczołów wzdłuż ciała wiązki włóknistych nitek białkowych i śluz, które tworzą skomplikowaną lepką plątaninę, zamieniając wodę morską w gęstą maź o objętości wielokrotnie większej niż ciało śluzicy.

Aby przetestować zdolność śluzu śluzicy pacyficznej (Eptatretus stoutii) do zatykania, Douglas Fudge z Chapman University w Kalifornii (USA) i jego współpracownicy zbudowali specjalne sito do śluzu. Rozpuścili śluz w wodzie i rejestrowali zmiany jego wagi w czasie, podczas gdy woda spływała przez otwory w sicie – im wolniejszy przepływ, tym większa siła zatykania.

Następnie porównali szybkość przepływu śluzu śluzicy z trzema innymi popularnymi środkami zagęszczającymi w różnych stężeniach: łuskami babki jajowatej (psyllium), gumą ksantanową i glikolem polietylenowym (PEO, PEG). W stosunku do swojej wagi śluz śluzicy zatykał sito o dwa do trzech rzędów wielkości skuteczniej niż pozostałe substancje.

Około 35 miligramów śluzu na litr wody powodowało maksymalne zatkanie. Jak wskazał Fudge, inne substancje zagęszczające nawet nie zbliżają się pod względem wydajności - potrzeba ich od 100 do 1000 razy więcej, aby uzyskać taką samą skuteczność zatykania.

W warunkach laboratoryjnych udało się usunąć białkowe nici ze śluzu - okazało się, że nadal zatykał on sito równie skutecznie. Jednak bez dodatku białkowych nici śluz umieszczony na sicie szybko ulegał wymywaniu przez wodę morską – z dodatkiem białka był dużo trwalszy.

Fudge ma nadzieję, że wiedza dotycząca śluzic pomoże opracować syntetyczne zagęszczacze choćby zbliżone swoimi możliwościami do naturalnego produktu śluzic. Wśród potencjalnych zastosowań wymieniane są opatrunki, ubrania z białkowych włókien oraz zastosowania wojskowe – na przykład wyrzutnie do unieruchamiania śluzem łodzi i pływających dronów. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ zan/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Australia/ Pierwszy w historii pingwin cesarski, który dotarł do Australii, wraca do Antarktyki

  • Fot. Adobe Stock

    Rosja/ Naukowcy odkryli tygryska szablozębnego sprzed 32 tys. lat

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera