Nauka dla Społeczeństwa

29.03.2024
PL EN
09.12.2022 aktualizacja 09.12.2022

Odkryto DNA sprzed dwóch milionów lat

Fot. Adobe Stock Fot. Adobe Stock

Na Grenlandii odkryto DNA sprzed dwóch milionów lat. To jak dotąd rekord w badaniach paleontologicznych – donoszą naukowcy na łamach najnowszego wydania prestiżowego tygodnika „Nature”.

Fragmenty DNA sprzed dwóch milionów lat to rekord w badaniach paleontologicznych. Dotychczas najstarszy okaz zawierający fragmentaryczne DNA liczył milion lat i pobrano go z kości syberyjskiego mamuta.

Najnowsze znalezisko pochodzi z północnej Grenlandii, bezpośrednio z lodowca, nie zaś z organizmu. DNA jest fragmentaryczne, o długości kilku milionowych części milimetra. Wydobyto je z gliny i kwarcu. Naukowcy wyodrębnili 41 próbek, które udało się zbadać dzięki zastosowaniu najnowocześniejszych technologii.

Badania prowadził międzynarodowy zespół kierowany przez badaczy z Uniwersytetu w Cambridge (W. Brytania) i Uniwersytetu Kopenhaskiego (Dania).

"DNA potrafi szybko się rozpadać, wykazaliśmy jednak, że dzięki korzystnym warunkom środowiska możemy cofnąć się w czasie dalej, niż ktokolwiek ośmielał się wyobrażać" – opisuje prof. Eske Willerslev.

Naukowcy porównali każdą próbkę DNA z bazami danych, które zawierają dane dzisiaj żyjących organizmów – roślin, zwierząt i mikrobów. Okazało się, że znalezione próbki pochodzą z drzew, krzewów, zwierząt, w tym ptaków, i mikroorganizmów.

Niektóre fragmenty DNA łatwo dały się zidentyfikować jako należące do przodków obecnie występujących gatunków, inne zidentyfikowano wyłącznie na poziomie rodzajów, jeszcze innych nie udało się zestawić z żadnymi gatunkami istniejącymi w bazach danych DNA.

Zidentyfikowano m.in. DNA renifera, zajęcy, lemingów, brzóz i topoli. Odkryto również, że w te rejony Grenlandii zapuszczały się mastodonty.

Więcej - w publikacji źródłowej (DOI 10.1038/s41586-022-05453-y). (PAP)

krx/ zan/

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

Copyright © Fundacja PAP 2024