Nowy pięciokondygnacyjny budynek o podłużnym kształcie, przeszklonej elewacji i zaokrąglonych szczytach - stoi równolegle do al. Rodziny Scheiblerów u zbiegu z ul. Narutowicza. Nowoczesny gmach będzie służył pracownikom Instytutu Psychologii UŁ, który do tej pory funkcjonował w kilku miejscach na terenie Łodzi oraz innych jednostek Wydziału Nauk o Wychowaniu, w tym kierunku wychowanie fizyczne i zdrowotne.

"Jestem przekonana, że ten piękny, bardzo nowoczesny budynek, który domyka od strony wschodniej flankę Nowego Centrum Łodzi, będzie wyjątkową wizytówką dla Uniwersytetu Łódzkiego i wszystkich, którzy będą odwiedzali Łódź. Widząc tu naszych psychologów i pedagogów jestem też przekonana, że będzie to dobre miejsce, żeby te obie dyscypliny w naszej uczelni się świetnie rozwijały" – podkreśliła podczas uroczystego otwarcia budynku rektor UŁ prof. Elżbieta Żądzińska.

Przyznała, że dwa lata temu realizacja tej największej w ostatnich latach inwestycji łódzkiej uczelni stanęła pod znakiem zapytania, ponieważ – jak wyjaśniła rektor – do jej sfinansowania brakowało ponad 28 mln zł. Podziękowała za wsparcie w tym zakresie obecnym na poniedziałkowej uroczystości wiceministrowi finansów Sebastianowi Skuzie, który wcześniej był wiceszefem resortu nauki i szkolnictwa wyższego oraz wiceministrowi edukacji i nauki Wojciechowi Murdzkowi.

"Pamiętam, jak długą drogę przechodziliśmy jeszcze za czasów mojego urzędowania w MNiSW. W staraniach Uniwersytetu Łódzkiego urzekła mnie determinacja, że powstanie tego budynku jest rzeczą niezbędną, konieczną, jest priorytetem. Znalazło to przełożenie na źródła finansowania" – tłumaczył Skuza.

Budowa nowego gmachu Wydziału Nauk o Wychowaniu kosztowała 56,2 mln zł. MEiN dofinansowało inwestycję 28 mln zł.

Wiceminister Murdzek wskazał, że będzie on służył przyszłym psychologom i pedagogom.

"Wszystkie nasze przedsięwzięcia mają służyć temu, żeby jak najlepiej realizować misję nauki polskiej, wychowywania nowych pokoleń profesjonalistów i fachowców. Szczególnie w trudnych czasach trwającej jeszcze pandemii i nowych bezprecedensowych wyzwań wynikających z wojny na Ukrainie na pewno potrzeba wielkiej mądrości, żeby pokonywać te kryzysy" – przekonywał.

Nowy budynek UŁ ma 6 tys. metrów kwadratowych powierzchni użytkowej, na której znalazły się laboratoria, sale dydaktyczne, monograficzne, ćwiczeniowe i konferencyjne oraz pomieszczenia sanitarne i socjalne dla studentów wszystkich pięciu lat studiów psychologii i pedagogiki. Są również dwie duże sale wykładowe mieszczące po 130 osób.

Przestronności i lekkości wnętrzu nowego gmachu Wydziału Nauk o Wychowaniu nadaje wielki przeszklony hol z szybami wind, sięgający do wyższych kondygnacji budynku, z półotwartymi korytarzami poszczególnych pięter, sprawiającymi wrażenie balkonów. Charakterystyczne są także półokrągłe, przeszklone i bardzo jasne sale dydaktyczne w szczytach budynku. Na ostatniej kondygnacji znalazł się taras widokowy. Wnętrza wyposażono w klimatyzację. Budynek jest dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Budynek atrakcyjnie prezentuje się również z zewnątrz. Na całej elewacji zamontowano bowiem osłaniające przed nadmiarem słońca tzw. łamacze światła. Część z nich po zmroku jest podświetlana pasami LED-owymi o zmiennej kolorystyce. Przeszklony łącznik prowadzi z nowego gmachu do istniejącej wcześniej auli im. Wacława Szuberta, mogącej pomieścić 500 osób, w której odbędzie się w tym roku uroczyste rozpoczęcie roku akademickiego na UŁ. 

PAP - Nauka w Polsce, Bartłomiej Pawlak

bap/ ekr/