Spaliny, zwłaszcza emitowane przez pojazdy napędzane olejem napędowym, są ważnym źródłem emisji cząstek stałych i gazów cieplarnianych. Stosowanie biodiesla zamiast oleju napędowego pozwala ograniczyć tę misję. Jednak obecna metoda produkcji biodiesla poprzez chemiczną obróbkę oleju roślinnego lub zużytego oleju jadalnego (jak olej palmowy czy sojowy) jest ograniczona z powodu niepewnej dostępności surowców.

Dlatego w dziedzinie produkcji biopaliw prowadzone są prace nad zastąpieniem surowców z upraw spożywczych biomasą lignocelulozową - odpadami rolnymi oraz powstającymi podczas pozyskiwania drewna. Najlepszą metodą przeróbki biomasy lignocelulozowej w ekologiczne paliwo silnikowe wydaje się być wykorzystanie metabolizmu drobnoustrojów.

Dr Sun-Mi Lee i jej zespół z Centrum Badań nad Czystą Energią Koreańskiego Instytutu Nauki i Technologii (KIST) ogłosili, że opracowali nową odmianę drożdży Yarrowia lipolytica, zdolną do wytwarzania prekursorów biodiesla z biomasy lignocelulozowej, takiej jak odpady rolne i leśne, makulatura i pudełka kartonowe. Dzięki genetycznym modyfikacjom mikroorganizm osiągnął przy tym dwukrotnie większą wydajność, niż jego poprzednicy.

Cukier zawarty w biomasie lignocelulozowej składa się na ogół z 65–70 proc. glukozy i 30–35 proc. ksylozy. Chociaż mikroorganizmy występujące w przyrodzie skutecznie wytwarzają prekursory oleju napędowego poprzez metabolizowanie glukozy, nie potrafią wykorzystać ksylozy, co ogranicza wydajność przeróbki biomasy.

Naukowcy z KIST opracowali szczep Yarrowia lipolytica, który może wydajnie przetwarzać także ksylozę. Ścieżka metaboliczna mikroorganizmu została przeprojektowana przy użyciu “nożyczek genetycznych". Zdolność do metabolizowania ksylozy poprawiono poprzez skuteczne kontrolowanie procesu ewolucji w laboratorium, na przykład selekcję i hodowlę tylko tych drożdży, które zapewniały doskonałe wyniki. (PAP)

Autor: Paweł Wernicki

pmw/ zan/