Resort nauki przeciw zmianie przepisu dot. wieku rektorów

Resort nauki nie popiera projektu nowelizacji Konstytucji dla Nauki zaproponowanego przez grupę posłów Kukiz`15-PSL dotyczącego wieku rektorów. Zdaniem ministra Jarosława Gowina te przepisy zaprojektowano pod konkretne osoby.
W grudniu ub.r. grupa posłów Kukiz`15-PSL złożyła w Sejmie projekt nowelizacji ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i nauce (tzw. Konstytucji dla Nauki). Teraz czeka na I czytanie w sejmowej Komisji Edukacji, Nauki i Młodzieży.
Projekt przewiduje zmianę jednego przepisu - zakłada, że osoba po 67. roku życia, która pełni funkcję rektora teraz - w kadencji 2016-2020, mogłaby zostać rektorem w nowej kadencji (2020-2024). Obowiązujące od 2018 r. przepisy nie pozwalają osobom po 67. roku życia zostać rektorem.
Pytany w czwartek o ten projekt minister nauki i szkolnictwa wyższego, wicepremier Jarosław Gowin powiedział dziennikarzom, że jego ministerstwo nie popiera tego projektu.
"Zachęcam państwa do tego, żebyście państwo odwiedzili gremia, w których spotykają się rektorzy uczelni europejskich. Polskich rektorów bardzo łatwo na tym tle wyróżnić - przeciętną wysokością wieku. Średnio to kilkanaście lat wyżej niż w przypadku innych krajów europejskich" - zwrócił uwagę.
Wiceminister Anna Budzanowska dodała zaś, że jest za późno na przyjęcie przepisu: na części uczelni procedura wyboru rektorów już się zaczęła - są wskazani kandydaci na rektorów, wybrano już elektorów, a uczelnie posługiwały się w tym obowiązującymi przepisami. Jak oceniła, nawet gdyby nowelizacja weszła w życie, to część uczelni byłaby nią objęta, a część nie. Przepisy dotyczyłyby konkretnej grupy.
"W naszej ocenie to dokładnie o to chodzi, to grupa zmian przepisów prawnych (przygotowanych - przyp. PAP) pod konkretne osoby. Prawdopodobnie potrafilibyśmy je wymienić z imienia i nazwiska" - dodał Jarosław Gowin.
W 2020 r. na wszystkich uczelniach publicznych w Polsce odbędą się wybory nowych rektorów na 4-letnią kadencję. Zgodnie z nowymi przepisami (wprowadziła je Konstytucja dla Nauki) nowi rektorzy będą mieli większą niż dotąd swobodę w kierowaniu uczelnią. A w wyborach kandydatów na rektora proponować będą m.in. rady uczelni.
PAP - Nauka w Polsce, Ludwika Tomala
lt/ agt/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.