Jedzenie granatów może obniżyć ryzyko zachorowania na raka piersi zależnego od hormonów - wynika z pracy, którą zamieszcza styczniowe wydanie pisma " Cancer Prevention Research".
Naukowcy z Beckman Research Institute w Duarte (stan Kalifornia) analizowali właściwości różnych substancji należących do elagotanin, w które obfitują owoce granatowca (Punica granatum).
Okazało się, że poprzez blokowanie aromatazy hamują one podziały komórek raka piersi w laboratorium. Szczególnie skuteczna w tym okazała się być urolityna B, będąca metabolitem kwasu elagowego.
Zdaniem nieuczestniczącego w badaniach dr. Gary'ego Stonera z Uniwersytetu Stanu Ohio, potrzebne są dalsze testy, które potwierdzą skuteczność urolityny B w prewencji hormonozależnego raka piersi.
"To były badania in vitro, w których potrzebowano stosunkowo dużych ilości elagotanin, by zahamować podziały komórek raka piersi w hodowlach. Nie ma pewności czy te same stężenia można by osiągnąć w organizmie ludzi i zwierząt dzięki diecie, bo elagotaniny nie wchłaniają się łatwo z pokarmu" - skomentował dr Stoner. Uważa on jednak, że póki co nie ma przeciwwskazań, by włączyć do diety większe ilości granatów. Ich składniki mają bowiem także silne właściwości przeciwutleniające, a przez to mogą chronić przed stanami zapalnymi leżącymi u podłoża m.in. chorób układu krążenia.
Z kolei dr Powel Brown onkolog z Uniwersytetu Stanu Teksas uważa, że w przyszłości naukowcy powinni przebadać również wpływ soku z granatów na poziom estrogenów u kobiet oraz na objawy menopauzalne. Potrzeba więcej badań, które pomogą zrozumieć potencjalne ryzyko oraz korzyści związane ze stosowaniem soku z granatów lub jego składników w prewencji nowotworów, podkreślił Brown. JJJ
PAP - Nauka w Polsce
kap
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.