Ogromna większość skamieniałości w muzeach ciągle nieopracowana naukowo
Ogromna większość okazów, przechowywana w muzealnych magazynach, nie została dotąd zbadana i opisana w naukowych publikacjach – informują naukowcy na łamach „Biology Letters”.
Zaledwie ok. 3-4 proc. światowych zasobów muzealnych z zakresu paleontologii, przechowywanych w magazynach, została dotąd opisana naukowo – wyliczają naukowcy z pracujący w ramach amerykańskiego projektu digitalizacji paleontologicznych zbiorów muzealnych.
Przypadkowo publikacja zabiegła się w czasie z pożarem, który na początku września doszczętnie strawił Muzeum Narodowe w Rio de Janeiro. W brazylijskim muzeum spłonęła ogromna liczba bezcennych zbiorów, nie tylko z zakresu paleontologii, ale również archeologii, etnografii i sztuki.
W ramach amerykańskiego projektu powstaje nowa baza danych paleontologicznych, które nie doczekały się dotąd omówienia w literaturze naukowej. Nosi ona nazwę Eastern Pacific Invertebrate Communities of the Cenozoic i zawiera skamieniałości morskich bezkręgowców z ostatnich 66 mln lat od Chile po Alaskę.
Każda taka katastrofa jak w Brazylii sprawia, że kiedy giną zbiory, które nie zostały opisane czy zdigitalizowane, jest to szczególna strata dla nauki.
"Zapis kopalny dostarcza nam bezcennej wiedzy o ekologicznej i ewolucyjnej przeszłości naszej planety - wyjaśnia Peter Roopnarine z California Academy of Sciences. - Jednak publikacje naukowe odnoszą się jedynie do ułamka skamieniałości przechowywanych w muzeach".
Jak dodaje, digitalizacja pozwala na zabezpieczenie wartościowych danych i sprawia, że stają się one łatwo dostępne.
Na razie baza danych będzie dokumentowała zbiory dziesięciu amerykańskich instytucji naukowych.
Więcej - na stronie:
https://www.calacademy.org/press/releases/scientists-quantify-the-vast-and-valuable-finds-stored-on-museum-shelves (PAP)
krx/ zan/
Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.