Poznań/ Innowacyjna aplikacja do monitorowania ran pooperacyjnych

Fotolia
Fotolia

Zdalne monitorowanie gojenia ran pooperacyjnych i zapobieganie powikłaniom to główne zalety zaprezentowanej w poniedziałek aplikacji iWound. Twórcy systemu wskazują, że to pierwsza taka aplikacja na świecie.

System iWound został opracowany na podstawie doświadczeń lekarzy i pod ich nadzorem merytorycznym. Korzystanie z niego, jak podkreślają twórcy, jest intuicyjne i proste. Od września pierwsi na świecie z aplikacji skorzystają chorzy z Kliniki Chirurgii Ogólnej, Endokrynologicznej i Onkologii Gastroenterologicznej Szpitala Klinicznego im. H. Święcickiego w Poznaniu.

Kierownik kliniki prof. Tomasz Banasiewicz, który objął nadzór merytoryczny nad aplikacją, wyjaśnia, że dzięki niej możliwe będzie zdalne monitorowanie gojenia ran pooperacyjnych, zapobieganie powikłaniom i stworzenie większego komfortu pacjentom, bo nie będą oni musieli jeździć do szpitala i czekać w kolejce, by skonsultować stan ran. Wystarczy, że skontaktują się z konsultantem, a po przesłaniu zdjęcia rany otrzymają zalecenia co do dalszego sposobu jej leczenia.

"Pomysł stworzenia aplikacji to wypadkowa wielu czynników. Z jednej strony to potrzeba ze strony pacjentów, by uzyskać wsparcie w procesie gojenia rany i nadzoru nad nim. Z drugiej strony znajdujemy się w kryzysowej sytuacji kadrowej w służbie zdrowia i musimy, niestety, nastawić się, że sytuacja może być jeszcze gorsza, więc są potrzebne narzędzia, by odciążyć wykwalifikowany personel medyczny, bo olbrzymią część pracy personelu pochłaniają procedury i biurokracja" – mówił Banasiewicz.

"Aplikacje, gdy uda się stworzyć z nich pewien integralny system, ściśle powiązany z obecnie działającymi systemami szpitalnymi czy poradnianymi, NFZ i ZUS, pozwolą nam monitorować wyniki leczenia, koordynować je, prowadzić nie tylko lepiej i sprawniej, ale również taniej" – dodał.

Aby korzystać z systemu, należy pobrać aplikację na dowolne urządzenie mobilne. Wymagany jest kod dostępu, który pacjent w trakcie wypisu ze szpitala otrzyma od swego lekarza. Kolejnym krokiem jest rejestracja, czyli podanie loginu i hasła. Zanim pacjent skorzysta z pierwszej konsultacji, musi odpowiedzieć na kilka pytań o stanie zdrowia oraz konkretnej ranie, która go niepokoi.

"Aby uzupełnić wywiad medyczny, może dodatkowo wykonać zdjęcie rany i załączyć je, a także napisać do konsultanta wiadomość. W możliwie jak najkrótszym czasie skontaktuje się z pacjentem konsultant, który zarekomenduje stosowne działania – higienę rany, korzystanie z produktów medycznych dezynfekcyjnych lub sprzyjających gojeniu się rany, bądź udanie się do lekarza, np. gdy niezbędne będzie zastosowanie antybiotyku, jeśli postępuje zakażenie. Dodatkowym przydatnym narzędziem jest system przypomnień i alertów o konieczności zastosowania określonego leku czy zmiany opatrunku" – podkreślają twórcy aplikacji.

Prof. Banasiewicz zaznaczył, że wraz z pilotażowym wprowadzeniem aplikacji prowadzony jest cykl spotkań o nazwie "Akademia iWound", podczas których uczestników informuje się o nowoczesnym leczeniu ran i prezentuje nowe narzędzia pomocne w tym procesie.

"Myślę, że gdy uda się opracować rozwiązania systemowe, aplikacja stanie się narzędziem pracy personelu medycznego leczącego rany zarówno lekarzy, jak i pielęgniarek, a wiedza na jej temat będzie coraz powszechniejsza" – dodał.

Twórcy aplikacji liczą, że w niedługo uda się to rozwiązanie wprowadzić także w innych placówkach. (PAP)

Autor: Anna Jowsa

ajw/ joz/

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Czytaj także

  • Fot. Adobe Stock

    Ekspert: Polski teleskop poleci w przyszłym roku na orbitę Księżyca

  • Na zdj. od lewej: mgr inż. Stefania Wolff (WFTiMS PG i IMP PAN), mgr Angelika Łepek (WFTiMS PG), prof. Jacek Ryl (WFTiMS PG), dr hab. inż. Katarzyna Siuzdak, prof. IMP PAN (IMP PAN), dr inż. Wiktoria Lipińska (IMP PAN, absolwentka PG), dr hab. inż. Andrzej Nowak, prof. PG (WChem PG). Fot. Krzysztof Mystkowski / Politechnika Gdańska

    Naukowcy z Politechniki Gdańskiej zamienili kapustę pekińską w materiał do sensorów

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera