W tę edycję festiwalu, która ma popularyzować naukę i sztukę, zaangażowało się w sumie 14 uczelni wyższych z województwa. W tym roku zmieniono nieco formułę i oprócz uczelni z Białegostoku dołączyły także uczelnie z innych miast w regionie: Suwałk i Łomży - powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej prof. Andrzej Sikorski - prorektor ds. nauki Politechniki Białostockiej, która jest w tym roku koordynatorem festiwalu.

Hasło tegorocznej imprezy to: "Nauka scala". Jak wyjaśnił Sikorski, 60 lat temu noblista Jack Kilby uruchomił pierwsze układy scalone. "To hasło przenieśliśmy na te nasze uroczystości związane z nauką. To święto nauki, gdzie scalamy uczestników i odbiorców tejże nauki, przybliżając im ją z terenu trzech miast: Białegostoku, Łomży i Suwałk" - powiedział prorektor.

Festiwal zostanie zainaugurowany 4 czerwca na Politechnice Białostockiej, a kolejne dni będą odbywały się na poszczególnych uczelniach. Festiwal w Suwałkach odbędzie się w Parku Naukowo-Technologicznym. Natomiast w Łomży w tamtejszej Państwowej Wyższej Szkole Informatyki i Przedsiębiorczości. Jak mówił jej prorektor ds. promocji i współpracy dr Dariusz Perło, szkoła w ten dzień otworzy swoje laboratoria, a atrakcje będą związane z produkcją żywności np. chrupek czy soków. Dodatkowo będzie można też uczestniczyć w zajęciach przygotowanych przez inne uczelnie z regionu.

Dwa festiwalowe dni (7-8 czerwca) będą należały do 11 uczelni z Białegostoku, wśród nich zaprezentują się te największe, czyli Politechnika Białostocka, Uniwersytet Medyczny w Białymstoku i Uniwersytet w Białymstoku.

Na Uniwersytecie w Białymstoku będzie można m.in. wziąć udział w spacerze literackim, pobawić się w detektywa, ale też obejrzeć spektakl "Bieżenki".

Uniwersytet Medyczny w Białymstoku przygotował, jak co roku, liczne warsztaty i pokazy m.in. szycia chirurgicznego czy udzielania pierwszej pomocy przed swoją siedzibą, czyli na dziedzińcu Pałacu Branickich. Będzie można też zajrzeć do laboratoriów poszczególnych wydziałów, ale też zobaczyć np. centrum symulacji medycznych.

Natomiast na Politechnice Białostockiej chętni będą mogli wziąć udział np. w warsztatach programowania robotów, pokazach chemicznych, obejrzeć bolidy zbudowane przez studentów uczelni czy zwiedzić laboratorium, w którym prowadzone są badania nad metodami wykrywania wycieków z różnych instalacji ciśnieniowych.

Festiwalowi będzie towarzyszyła też konferencja naukowa "Człowiek a sztuczna inteligencja", której uczestnicy będą dyskutować o korzyściach, ale i zagrożeniach, jakie niesie ze sobą sztuczna inteligencja.

Dodatkowe atrakcje przygotowali także inni partnerzy festiwalu, m.in. Galeria Arsenał w Białymstoku, gdzie zostanie otwarta wystawa Zbigniewa Oksiuty. Instalacje na tę ekspozycję powstają we współpracy z Politechniką Białostocką i Uniwersytetem w Białymstoku.

Nowością w tym roku będzie też zakończenie festiwalu. Do tej pory na zakończenie wydarzenia odbywał się Dzień Akademicki, na którym uczelnie prezentowały swoje najciekawsze propozycje. Natomiast teraz zorganizowany zostanie Rodzinny Piknik Naukowy, który odbędzie się na stadionie w Białymstoku. Przygotowano ponad 60 atrakcji nie tylko naukowych, ale też sportowo-rekreacyjnych.

16. Podlaski Festiwal Nauki i Sztuki został sfinansowany z resortu nauki oraz budżetów poszczególnych miast: Białegostoku, Suwałk i Łomży. 

PAP - Nauka w Polsce, Sylwia Wieczeryńska

swi/ ekr/