
<p><strong>Drzewa w mieście mają się raczej marnie. Dlaczego obumierają? Czy winne są trudne warunki miejskiego środowiska, czy upodobały je sobie pasożytnicze owady?</strong> Jeśli tak, jak zwalczać szkodniki - chemicznie czy może pozostawić to zadanie naturalnym owadzim wrogom... Takie dylematy rozwiązują specjaliści, którzy leczą obumierające miejskie drzewa. Zdaniem doc. dr hab. Marka Tomalaka z Zakładu Biologicznych Metod i Kwarantanny <a href="http://www.ior.poznan.pl/">poznańskiego Instytutu Ochrony Roślin</a>, na terenie miast często występuje przedwczesne brązowienie i zamieranie liści bez wyraźnego udziału patogenów i szkodników.</p>
Dla człowieka drzewa i krzewy miejskie oznaczają tlen, rekreację, doznania estetyczne. Dla owadów - są one przede wszystkim domem i ogromną jadalnią.
ŁAKOMY SZROTÓWEK
Ostatnio do bólu głowy opiekunów miejskich drzew najbardzieJ przyczynił się owad żerujący na kasztanowcach - szrotówek kasztanowcowiaczek (Cameraria ohridella), powodujący masowe przebarwienie i zamieranie liści i całych drzew. Do spowolnienia tego procesu przyczynia się dokładne wygrabianie i niszczenie opadłych jesienią liści, które są miejscem zimowania szkodnika.
Pierwsze motyle szrotówka pojawiają się pod koniec kwietnia na rozwijających się liściach i korze pni drzew. Wzdłuż głównych żyłek liści składane są pojedyncze jaja. Larwy wgryzają się w blaszkę liścia i tam następuje dalszy rozwój owada. Przepoczwarzanie larw następuje w żerowiskach nazywanych minami, osiągających długość do 4 cm.
W naszych warunkach klimatycznych, szrotówek kasztanowcowiaczek rozwija zwykle trzy pokolenia w ciągu roku. Po kilku sezonach ataków tego szkodnika, następuje poważne osłabienie drzew. Trudności w jego zwalczaniu wynikają głównie z żerowania larw we wnętrzu liści drzew oraz ogromnego potencjału reprodukcyjnego łąkomego owada.
W MENU IGŁY I LIŚCIE
Do popularnych w mieście szkodników należą mszyce świerkowe zielone (Elatoblim abietinum), pojawiające się wiosną na ozdobnych iglakach oraz gąsienice zimowych motyli z rodziny miernikowcowatych (Geometridae), atakujące drzewa liściaste. Najczęściej spotykanymi gatunkami tych ostatnich są piędzik przedzimek (Operophthera brumata), piędzik siewierak (O. fagata), boratek naśnieżek (Apicheima pilosaria) oraz zimowek ogołotniak (Erannis defoliaria).
Obszary miejskiej zieleni znacznie odbiegają od środowiska naturalnego. Ogromna różnorodność roślin powoduje, że parki, ogrody i miejskie lasy są dla wielu owadów atrakcyjniejsze niż ogromne obszary rolniczych monokultur lub produkcyjnych drzewostanów.
Mnogość gatunków owadów, uznanych w innych środowiskach za poważne szkodniki, nie oznacza jednak jeszcze rzeczywistego zagrożenia dla poszczególnych gatunków drzew lub krzewów.
Zdaniem Tomalaka, różnorodność żerujących owadów pociąga bowiem za sobą występowanie znacznej liczby gatunków ich naturalnych wrogów, takich jak drapieżne i pasożytnicze owady, drapieżne pajęczaki a także owadobójcze nicienie, pierwotniaki, grzyby, bakterie i wirusy.
PAP – Nauka w Polsce, Marta Stankiewicz
reo
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.