Lek używany w czasach ZSRR do leczenia kataru siennego pomaga
pacjentom z chorobą Alzheimera - informuje "The Lancet".
Jednak przeprowadzone w Rosji przez naukowców z teksaskiego Baylor College of Medicine badania wykazały, że w przypadku osób z demencją Dimebon może poprawiać pamięć sprawność intelektualną, łagodzić zachowanie i ułatwiać wykonywanie prostych czynności, na przykład umożliwia samodzielne jedzenie. Jedynym zgłaszanym przez część pacjentów skutkiem ubocznym było poczucie suchości w ustach.
Badania przeprowadzono na 183 osobach z nieleczoną demencją - łagodną lub o umiarkowanym nasileniu. Połowa z badanych pacjentów otrzymywała 20 miligramów Dimebonu trzy razy dziennie, reszta dostawała placebo.
Wykonane po sześciu miesiącach testy wykazały, że przyjmujący lek wypadli przeciętnie o cztery punkty lepiej w skali mierzącej nasilenie choroby niż grupa kontrolna - pod wpływem Dimebonu objawy częściowo się cofnęły, podczas gdy w grupie kontrolnej choroba poczyniła postępy. Część chorych otrzymywała lek przez kolejne pół roku- u nich przewaga nad nieleczonymi sięgnęła siedmiu punktów. Zdaniem autorów badań to rekordowy wynik w tej fazie zaawansowania choroby - dostępne leki przeznaczone są dla chorych w cięższym stanie.
Mechanizm działania Dimebonu w chorobie Alzheimera nie został jak dotąd wyjaśniony, choć badania na zwierzętach wskazują, że może chodzić o ochronne działanie na komórki mózgowe. Planowane są badania kliniczne na większą skalę w różnych krajach świata PMW
PAP - Nauka w Polsce
bsz
Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.