Jak wykluwa się w grupie moralność? Socjolog zbadał to w ramach performansu

Czy lepiej, by aktor wyszedł zimą na minutę na dwór w samej bieliźnie, czy lepiej, żeby go ktoś z publiczności mocno spoliczkował? Grupa badanych, by decydować o przebiegu performansu, postawiona została przed nietypowymi wyborami etycznymi. Ten eksperyment socjologiczny miał pokazać, jak w grupie podejmowane są decyzje z zakresu moralności.

W ramach nietypowego działania z pogranicza socjologii i teatru socjolog dr Waldemar Rapior wspólnie z artystami - Wojtkiem Ziemilskim, Wojtkiem Pustołą, Ulą Hajdukiewicz i Seanem Palmerem - testowali różne scenariusze i różnego rodzaju dylematy moralne, przed jakimi postawieni będą badani - uczestnicy performansu. Badani decydować mieli, jakie zadanie dostanie aktor lub jakie zadanie wezmą na siebie.

Rapior w ramach swojego projektu "Moralność milcząca" realizowanego na UAM chciał zbadać mechanizmy związane z podejmowaniem w grupie decyzji moralnych i posłuszeństwa wobec autorytetu.

Podczas spotkania w teatrze o tytule “Sean powie parę słów o sobie” - sześcioosobowe, zróżnicowane demograficznie grupy miały jednomyślnie podjąć 14 decyzji. Uczestnicy mieli parę minut na dokonywanie każdego wyboru, a w ciągu przedstawienia mogli pominąć jedno zadanie. Po zakończeniu performansu uczestnicy i twórcy spektaklu omawiali, co się działo.

Niektóre zadania były bardzo niewinne, np. dotyczyły wyboru muzyki, którą puści performer albo aktorskiego zadania, które wykona. Inne wybory były mniej oczywiste. Np. uczestnicy mieli wybrać: czy któreś z nich silnie spoliczkuje aktora, czy aktor na swojej prywatnej stronie na Facebooku zamieści wpis fundamentalnie niezgodny z jego poglądami czy może też aktor wyjdzie na dwór (zimą) w samej bieliźnie. Innym wyborem, przed którym stanęli badani było to, czy aktor ma zjeść wydzielinę ze swojego nosa, pokazać publiczności pośladki czy zrobić tyle pompek, ile jest w stanie i potem jeszcze jedną. Kolejny dylemat dotyczył z kolei tego, czy aktor spoliczkuje kogoś z uczestników, obrazi kogoś z obecnych albo powie coś, co jemu samemu sprawi przykrość. W połowie przedstawienia publiczność miała też zdecydować, czy aktor wskaże spośród nich osobę, która będzie musiała mu powiedzieć coś wstydliwego, albo czy aktor zakończy wcześniej performans i natychmiast opuści salę.

“Badałem procesy interakcyjne, w których sytuacja artystyczna nabierała moralnego charakteru” - pisze Waldemar Rapior w książce “Moralność milcząca” podsumowującej ten projekt.

Socjolog spróbował w swojej pracy zrozumieć “arytmetykę moralną” i wyciągnąć wnioski o tym, jak ludzie podejmują decyzje moralne w grupie - i jak te decyzje różnią się od decyzji, które badani podjęliby samodzielnie.

Pewnym haczykiem w tych badaniach było to, że uczestnicy różnili się w podejściu do zadań, które dostali. Jedni uznali, że w sytuacji najważniejsze jest to, by podejmując wyważone decyzje moralne - jak najmniej szkodzić. A inni - traktowali przedsięwzięcie jako zabawę, czy też działanie artystyczne i zabiegali o to, by dokonywane wybory były jak najciekawsze.

Badacz zwrócił uwagę, że dylematy moralne związane były tu z nakładaniem się na siebie różnych powinności. Z jednej strony uczestnicy odczuwali powinność instytucjonalną  - czuli się zobowiązani, by w ramach performansu przestrzegać zasad wyznaczonych przez twórców eksperymentu (chcieli więc podejmować decyzje jednomyślnie i doprowadzić spektakl do końca). Z drugiej strony wchodziła tu w grę powinność interakcyjna - uczestnicy chcieli współpracować ze sobą i minimalizować konflikty, bo wiedzieli, że czeka ich seria wspólnych decyzji/interkacji. Z trzeciej zaś strony - jak określa to Rapior - była to powinność wynikająca z treści zdarzeń. Dotyczyła więc ofert, które mieli uczestnicy do rozważenia i porównywania ich między sobą w tym konkretnym kontekście.

Ważnym zagadnieniem w ramach książki jest pokazanie, jak uczestnicy kierowali się w swoich wyborach ładem interakcyjnym.

Rapior (powołując się na socjolożkę Anne Rawls) tłumaczy, że “zachowanie ładu interakcyjnego jest powinnością moralną, bo dostosowywanie własnych działań do działań innych osób jest przejawem uznania statusu moralnego osób uczestniczących w interakcji - tego, że ich potrzeby, poglądy i emocje są ważne”.

Bywają jednak sytuacje, w których ze względów etycznych należy wykazać się odwagą, złamać ład interakcyjny i narazić się na etykietkę “zabawopsuja”. Jak trudno taki ład interakcyjny złamać, pokazuje przywoływany wielokrotnie w książce klasyczny eksperyment Stanleya Milgrama. Badani na prośbę eksperymentatorów mieli - jak im się wydawało - razić drugą osobę prądem o zabójczym napięciu. Zaskakująco mały odsetek badanych rezygnował z udziału w doświadczeniu, co miało m.in. związek z potrzebą badanych zachowania ładu interakcyjnego.

Czego może nas teatralny eksperyment polskiego socjologa nauczyć?  Dr Rapior opisuje m.in. jak przebiega produktywny konflikt. W interakcji między uczestnikami pojawia się czasami “ambiwalencja”. Uczestnicy wyrażają więc otwarcie to, że nie zgadzają się z jakąś moralną decyzją, nie podważając jednak swojego szacunku do innych uczestników i interpretując, że interakcja z innymi jest dla nich ważna.

Socjolog w swojej książce tłumaczy więc, że różne interpretacje tego, co w danej chwili jest powinnością moralną, może przekładać się na różne działania. Niektóre osoby z powodów etycznych zbuntują się, a inne - w tej samej sytuacji za etyczne uznają to, żeby włożyć  wysiłek w podtrzymywanie relacji.

Książka Waldemara Rapiora “Moralność milcząca. Odsłanianie interakcyjnych mechanizmów moralności poprzez post-teatr” ukazała się nakładem Wydawnictwa Universitas.

Ludwika Tomala
 

Fundacja PAP zezwala na bezpłatny przedruk artykułów z Serwisu Nauka w Polsce pod warunkiem mailowego poinformowania nas raz w miesiącu o fakcie korzystania z serwisu oraz podania źródła artykułu. W portalach i serwisach internetowych prosimy o zamieszczenie podlinkowanego adresu: Źródło: naukawpolsce.pl, a w czasopismach adnotacji: Źródło: Serwis Nauka w Polsce - naukawpolsce.pl. Powyższe zezwolenie nie dotyczy: informacji z kategorii "Świat" oraz wszelkich fotografii i materiałów wideo.

Przed dodaniem komentarza prosimy o zapoznanie z Regulaminem forum serwisu Nauka w Polsce.

newsletter

Zapraszamy do zapisania się do naszego newslettera